Zrywasz się rano z łóżka, myślisz już o nadchodzącym dniu jako próbie przeżycia. Myjesz się, ubierasz, jesz śniadanie, wychodzisz do pracy, wracasz, jesz obiad, wegetujesz, jesz kolację i tak w kółko dodając niezbędne w dzisiejszych czasach dodatki takie jak Tv, komputer...
Czy jest coś pięknego w tych rzeczach? Nie mówię, że musisz się zachwycać żelem pod prysznic albo nowym widelcem, którego użyjesz przy jedzeniu śniadania. NIE. Tu chodzi o coś zupełnie innego.
Zwykła poranna pobudka, ale jeśli masz koło siebie bliską osobę, jej widok z rana może być piękny.
Wyjście z domu o wschodzie słońca.
Uśmiech innej osoby.
Założenie nowych ubrań.
Modna fryzura.
Uroki pory roku- śpiew ptaków, spadający śnieg, kwitnące rośliny...
Na każdym kroku znajdziemy coś dla siebie pięknego. Musimy tylko umieć się rozglądać i otworzyć swoje serce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz